Wywiad z Jurem...

Admin: Dominik Juro Jurkiewicz przedstaw się nam sam z siebie kim jesteś w Pisie...

Juro: Jednym z nielicznych kibiców który stara się wspierać swoją drużynę.

Admin: Powiedz mi Juro, ile lat kibicujesz Pisie i jak to się zaczęło, spowiadaj się jak na spowiedzi...

Juro: Niech sięgnę pamięcią (a będzie ciężko) z małą przerwa to dobre 10 latek. Przerwa była związana z wyprowadzką.

Admin: Gdzieś od 20 roku życia kibicujesz Pisie? Obecnie masz prawie 31lat, dlaczego np. nie grasz w piłkę tylko kibicowanie? Opowiedz nam szerzej o tym aspekcie...

Juro: Szczerze to zaczęło się od kontuzji, później wyjazd za granicę rodzina i brak czasu. Teraz chce wspierać swoją drużynę z trybun, bo wiem ze im się to należy.

Admin: Dość późno zacząłeś kibicować, wcześniej piłka nie była istotna w Twoim życiu?

Juro: Była od dziecka tylko ze wtedy było się na boisku

Admin: Więc będąc dzieckiem grałeś w Pisie? Opowiedz nam o swoim dokonaniach, klubach?

Juro: Bez żadnego szału porostu grałem szczerze to kto nie grał. Miło wspominam tamte stare dobre czasy.

Admin: Więc grałeś w Pisie czy nie?

Juro: Tak, tak grałem od małego miałem może z 9 lat.

Admin: Jak długo przebiegała ta Twoja „piłkarska kariera” ?

Juro: Z dobre 10 lat. Nie można nazwać tego karierą. Karierę robią wielcy i utalentowani piłkarze, ja po prostu lubię piłkę nożną.

Admin: Jesteś w roczniku Michała Sajnacha kapitana naszej Pisy Barczewo, praktycznie Tomasza Zahorskiego, kto wtedy kiedy grałes najbardziej się wyróżniał w tamtych czasach kiedy grałeś?

Juro: Każdy wyróżniał się na swój sposób i każdy miał jakieś swoje lepsze i gorsze strony grania.

Admin: Nie było wtedy jakiegoś zawodnika który był „gwiazdą” w tamtych czasach w Pisie?

Juro: Wtedy były też inne czasy i z takich małych miast było ciężko się wydostać na lepszą drogę, nawet jak ktoś się wyróżniał to było ciężko z promocją takiej osoby.

Admin: Wiec z tamtych czasów kto według Ciebie wyróżniał się i dlaczego się zatracił ?

Juro: Nie bede operował nazwiskami,ale są tacy co wyjechali za pracą. Są tacy co pozakładali rodziny i niestety grono takich osób co alkohol ich zniszczył...

Admin: Według Ciebie obecnie pozycja Pisy w 4 lidze nie jest taka że, Pisa jest za mocna na IV lige a za słaba na III ?

Juro: Moim skromnym zdaniem to Pisa dała by sobie radę i w III lidze.

Admin: Więc jakie mankamenty w grze dostrzegasz okiem kibica, że jednak już parę lat nie udaje się awansować ?

Juro: Tu chyba bardziej chodzi o kasę.

Admin: Podejrzewasz że chłopaki specjalnie nie grają zbyt ambitnie by przypadkiem nie awansować?

Juro: Nie, grają zawsze na 100% i to widać ze chcą grać. Dlatego ja z mała garstką kibiców wspieramy ich na tyle ile możemy. Bo chcemy zrobić naprawdę fajna atmosferę ma trybunie i wspierać chłopaków, bo są tego warci

Admin: Więc według Ciebie czego brak Pisie oprócz kasy by awansować? Tak czysto patrząc z perspektywy kibica..

Juro: Pisa gra dobrze jest w czołówce 4 ligi. Może brak jeszcze więcej szczęścia.a może większej ilości wiernych kibiców.

Admin: To jakbyś był prezesem Pisy 2-3 zawodników jakich widziałbyś w Pisie byliby np ? Może jakieś nazwiska?

Juro: Tak naprawdę to nic bym nie zmieniał.

Admin: W Pisie atmosfera jest jak w jednej wielkiej rodzinie, więc czego Twoim zdaniem często brakuje do osiągania lepszych wyników? Czy tylko aspekt szczęścia jest ważny?

Juro: Tak to prawda atmosfera w klubie jest super Są mecze dobre i złe i może potrzeba mniej tych złych troszkę szczęścia

Admin: Obecnie przed nami za niecałe 2 tygodnie rusza sezon 2014/2015, czego spodziewasz się po zespole?

Juro: Bez zaparzania ale moim marzenie i nie tylko chyba moje to awans.

Admin: Marzenie na wyrost czy z takim pełnym przekonaniem?

Juro: Tylko awans.

Admin: Był taki okres w Barczewie że sporo negatywnych głosów z trybun było rzucanych np w stronę Sebastiana Spychały czy Marcina Łukaszewskiego, jak myślisz dlaczego?

Juro: To nie kibice. Z klubem i drużyna jest się na dobre i na złe. Trzeba ich wspierać a nie krytykować Od tego jesteśmy by ich wspierać, ale każdy ma swoje zdanie.

Admin: Tak zwani „leśne dziadki” sporo fal krytyki zawsze wyrzucają na swoich zawodników. Sensownie czy nie?

Juro: Co by się nie działo to trzeba wspierać nie krytykować od tego jest trener by rozmawiać z piłkarzami.

Admin: Skoro jesteśmy na temacie trenera, nie żałujesz że tak po prostu odstawiono Jerzego Zahorskiego od trenowania?

Juro: Z wielkim szacunkiem do niego ale trzeba dawać szanse młodszym

Admin: Tak zgadza się, przypomnę że u Pana Jerzego sporo młodych zawodników było wprowadzanych do seniorów...

Juro: I za to szacunek.

Admin: Żal kibicowi że tyle „młodych wilków” jednak nie dało więcej z siebie w Pisie?

Juro: Żal to może nie. Są inni co walczą i chcą grać. Ci co chcą to grają, a my będziemy ich wspierać.

Admin: Pisa jako drużyna 4 ligowa mogła i skorzystała z prawa wystawienia rezerw w B klasie, jak uważasz wystawienie takich rezerw?

Juro: Jestem za. Mają już jakieś osiągnięcia, awansowali z B klasy do klasy A. Trzeba pamiętać że pierwsza drużyna to podstawa.

Admin: Nie sądzisz że drużyna rezerw jest takim mocnym akcentem pierwszego zespołu?

Juro: Wystarczy zobaczyć na tabele mamy czołowa drużynę w A klasie.

Admin: Czy Ty z resztą kibiców często zdajecie sobie sprawę że wiodący zawodnicy grają z kontuzjami po mimo tego że nie powinni?

Juro: To są juz sprawy drużyny, piłkarzy i trenera.

Admin: Jak postrzegasz dość restrykcyjne przepisy w Polsce odnośnie picia piwa na meczach piłkarskich, przypomne w krajach UE jakoś przykaz na alkohol obowiązuje...

Juro: Ludzie są różni i czemu wszystkich mierzyć jedna miarą piwko może być.

Admin: Jesteś piłkarzem/kibicem tyle lat, jak postrzegasz reformę stadionu w Barczewie, czego brak Twoim zdaniem?

Juro: Czego brak KIBICÓW. Nasze miasteczko ma 8000 tys. mieszkańców + gmina a nas garstka jest na meczach. Ludzie się wstydzą kibicować, boją się tak jakby to bolało... Przyjdą na mecz i tylko plotkami się zajmują albo się śmieją z tych ci kibicują. Jest to mega dziwne bo można naprawdę fajnie spędzić ten czas na stadionie.

Admin: Według Ciebie dlaczego tak mało kibiców przychodzi na mecze? Co jest nie tak?

Juro: Wola siedzieć pod sklepem (śmiech). A druga połowa krytykuje tych co zaczynają kibicować.

Admin: Nie oszukujmy się bardzo mało kibiców przychodzi na mecze. Zła informacja na temat meczu? Może właśnie tutaj leży problem?

Juro: To tez prawda przydało by się więcej informacji o meczu.

Admin: Więc kto odpowiada za brak informacji, plakatów o meczach? Może tutaj leży opieszałość gminy?

Juro: Może i tak szkoda. może ilość kibiców była by większa.

Admin: Twoim zdaniem dlaczego brak jest praktycznie kibiców na wyjazdach?

Juro: Brak chęci ze strony ludzi.

Admin: Wcześnie w naszej rozmowie wspomniałeś o kontuzji, co wyeliminowało Cie z piłki nożnej?

Juro: Oprócz tego że grałem w Pisie grałem tez w rugby w Olsztynie tam rozpadło się kolano i trzeba było operować.

Admin: Po operacji rzuciłeś całkowicie sport i piłkę w Barczewie?

Juro: Jeszcze coś tam grałem ale kontuzja wygrała.

Admin: Zabrakło woli walki i determinacji z Twojej strony ?

Juro: Raczej nie później przyszedł wyjazd i tak jakoś się potoczyło.

Admin: Jesteś szczęśliwy ze swojego życia zawodowego i prywatnego? Czy coś byś chciał zmienić?

Juro: Zostawię to dla siebie. Jestem szczęśliwy bo mam dwóch wspaniałych i kochanych synów

Admin: Zawsze w życiu jest tak, że tam gdzie jest piłka nożna dużą rolę odgrywają kobiety, zgadzasz się z tym?

Juro: Też prawda kobieta też może być dobrym KIBICEM.

Admin: Panią prezes nie? Przykład Warty Poznań...

Juro: Różnie to bywa jeśli chodzi o aspekty piłkarskie.

Admin: Za Twoich czasów jak bywało właśnie z kobietami, wyjazdami. Jeździł ktoś za Pisą i piłkarzami? Opowiedz nam trochę o tamtych czasach jak to było.

Juro: Nie nikt tak nie jeździł. Choć pamiętam bardzo fajny wyjazd do Giżycka

Admin: Słuchamy opowiadania o klepisku w Giżycku.

Juro: Byłem tam jako kibic. Była tam bardzo dobra ekipa z dobre 35 nawet 45 osób. Był głośny doping i fajna atmosfera. Być jeszcze kilka takich fajnych wyjazdów...

Admin: Najgorszy wyjazd według Ciebie? Proszę o podanie miejsca, daty no i oczywiście powodu.

Juro: Najgorszy można powiedzieć, że każdy bo mało kibiców.

Admin: Piłkarze też to odczuwają, że grają na wyjazdach wyłącznie sami dla siebie?

Juro: Na meczach wyjazdowych jest nas mało sam wiesz. Szkoda bo może to też by jakoś pomogło drużynie.

Admin: Czuć jeszcze większą dumę będąc na meczu wyjazdowym ? Czy jednak mecz u siebie daje większy powód do dumy?

Juro: Wyjazd to wyjazd i fajnie wspierać swoją drużynę na obcym boisku. Mecze u siebie to sprawa święta, trzeba być i tyle.

Admin: Przychodzi dzień meczu nie ważne czy to mecz wyjazdowy, czy nie. Czuć adrenalinę i wzrost ciśnienia?

Juro: Tak, może się powtarzam, ale było by lepiej jak było by więcej kibiców. Mamy już bęben. flaga się robi, potrzeba tylko ludzi i oczywiście chęci. Nasze hasło „nieliczni ale fanatyczni”

Admin: Można powiedzieć że jesteście grupą zgraną, nawet nadzwyczaj kulturalną. Bardzo rzadko słychać od was bluzganie na kogoś innego. Skąd taka kultura?

Juro: Jesteśmy po to by wspierać nasza drużynę powtarzam wspierać nie krytykować. Wiadomo ze są też emocje i poleci parę nie miłych słów np w stronę sędziego czy przeciwnej drużyny.

Admin: Co boli bardziej porażka z gorszą drużyną czy porażka 0:5 np ze Stomilem naszpikowanym sporą ilością zawodników z 1 składu?

Juro: Każda porażka boli, ale porażka z gorszą drużyną jest gorsza.

Admin: Szczerze mówiąc po porażce 0:5 w tamtym sezonie nasi zawodnicy byli Mistrzami 4 ligi, bili każdego...

Juro: Tak jak wspominałem ta drużyna jest warta kibicowania i kibiców. Szacunek za to co robią.

Admin:Wyniki napędzały się same od tej wspomnianej porażki? Czy po prostu piłkarze chcieli pokazać pazur?

Juro: Są dobrzy i to widać.

Admin: Pisa 2 sezon z rzędu obroniła wysoka jak na 4 ligę pozycję 5 w tabeli. Bądź prorokiem i powiedz jakie miejsce będzie w sezonie 2014/2015?

Juro: tylko 1 wchodzi w grę.

Admin: Wysoko celujesz, czy potem nie będzie smutku jak nie będzie awansu?

Juro: Na dobre i na złe zawsze z klubem.

Admin: Nigdy nie odwracasz się od klubu?

Juro: Nigdy. Staram się by było tylko jeszcze lepiej ze strony kibiców.

Admin: Nie wiem czy zauważyłeś ale brakuje takiego przywiązania do klubu ze strony ludzi, ludzie nie identyfikują się z klubem. Może jednak warto postarać się o bluzy, szale, koszulki?

Juro: Było by mega fajnie ale za normalna kasę.

Admin: Jakie przygotowania są do sezonu ze strony kibiców?

Juro: Jak wspominałem flaga juz się szyje, bęben jest który będę malował w nasze barwy klubowe. Może uda się zrobić jakąś mała oprawę wiesz race petardy... Oby tylko byli ludzie.

Admin: Warto zalożyć stowarzyszenie.

Juro: Postaram się. Jeśli tylko będą chętne osoby do stowarzyszenia to działamy.

Admin: Więc na zakończenie naszej rozmowy pozostaje mi jedynie życzyć zdrowia, dobrej atmosfery na meczach i zaprosić na 1 mecz w sezonie 2014/2015 w Lubawie.

Juro: Zapraszam na zieloną tam będziemy robić atmosferę i fajny klimat wspierać drużynę to NIE BOLI BEZ WSTYDU. Postarajmy się by było fajnie !!!

Admin: Atmosferę budują wyniki, a wyniki budują dobro wspólne wokół klubu. Więc życzę owocnych prac na rzecz klubu

Juro: Tak na pewno jest i będzie bynajmniej z mojej strony i paru jeszcze innych kibiców którzy dużo robią w tej naszej paczce chciał bym ich pozdrowić serdecznie.

ZAPRASZAMY SERDECZNIE NA MECZACH U SIEBIE DO KIBICOWANIA Z TRYBUNY ZIELONEJ.



 

Rozmowę z Jurem przeprowadził Machin.